Zdjęcia z realizacji projektu regały do zielarni w stylu prowansalskim

Jedna z pierwszych szafek, część dolna.

 Lada do części z kawą i herbatą. Już pomalowana, jeszcze tylko wstawić szybę, zamontować szklaną półkę, oświetlenie. Zamocować blat, szuflady i gotowa.

 Wszystkie krawędzie blatów zostały wyfrezowane.

 A cała powierzchnia została zabezpieczona olejem lnianym

 Jeden z segmentów w trakcie montażu

 jeszcze brakuje kilku elementów, drzwiczek,  listew wieńczących

 Szafki dolne jednego z segmentów z dębowym blatem.  Całość ma niespełna 5 metrów długości

 Czasem praca nabierała takiego rozpędu, że aż się paliła w rękach...:)

 

Niedługo  kolejne zdjęcia z realizacji projektu: Drewniane regały w stylu prowansalskim - wyposażenie Zielarni

Mały przerywnik w pracy

Sam często robię notatki na kawałku deski. A wy? Dzisiaj tak na szybko i po prostu z przepracowania powstał notatnik majsterkowicza. Co wy na to? A może ktoś z was, chciałby mieć taki notatnik w swoim warsztacie? Pierwsza osoba, która  napisze w  komentarzu pod postem, ze chciałaby otrzymać taki notatnik - otrzyma go. Wyślę go pocztą.

Dodam jeszcze, że notatnik ma 4 drewniane kartki i jest nieco  większy od pudełka zapałek

Szafka nocna prowansalska

Mój kolejny projekt, który został zrealizowany kilka miesięcy temu. Wykonałem dwie identyczne szafeczki, po jednej z każdej strony łóżka. Blat olchowy zabejcowany i wykończony woskiem. Szuflada w pełni drewniana. W odróżnieniu od całości została zabezpieczona olejem  kokosowym. Cały korpus wykonany z drewna olchowego zakupionego w Lublinie na ul Rusałka 3 w moim ulubionym sklepie drzewnym u Pana Grzegorza.

Szafeczki służą i  są w pełni funkcjonalne. Aktualnie leżą na nich stosy książek, gazet, a wieczorami mieści się jeszcze filiżanka dobrej gorącej herbaty.
Dodam jeszcze że inspirację zaczerpnąłem z tej strony http://www.shanty-2-chic.com/2015/03/diy-nightstand-with-bun-feet.html
Pozdrawiam.

Notes do zawieszenia

Realizacja zajęła  mi niecałe dwie godziny, a sami zobaczcie jaki fajny efekt. Notes w którym notowaliśmy ważne sprawy, teraz zawiśnie na stylowej deseczce na ścianie. Zwrócicie uwagę że notatnik można również postawić na stole. Zatroszczyłem się także o podpórkę na której znalazło się pióro, którego  zawsze szukaliśmy gdy chcieliśmy zapisać ważne dla  nas sprawy. Czasem wystarczy niewielki element dekoracyjny, by zwykła rzecz stała się wyjątkowa- tak jak ten notesik.
Zachęcam was do wykonania takiej deseczki, jeżeli potrzebujecie pomocy lub wskazówek piszcie w komentarzach.

Witryna ze szkalnymi półkami na kosmetyki

Tym razem projekt wykonany z płyty meblowej i szkła, na zamówienie jednego ze sklepów.
Mebel wykonany z płyty 18mm w kolorze dzika grusza, oklejany trwałą okleiną z pcv.
Tył mebelka zabezpieczony szybą chroniącą przed zsunięciem produktów z półek, czego nie widać na zdjęciach. Dzięki temu cała konstrukcja jest sztywna, stabilna i nie buja się na boki.
Niestety brakowało czasu na robienie zdjęć w czasie realizacji.
 Na zdjęciu widoczny mebel przed zatowarowaniem...

A tu mebel już częściowo zagospodarowany

Całość ładnie komponuje się z pozostałymi meblami.
Osoby zainteresowane takimi witrynami proszę o kontakt.

Drewniana skrzyneczka

            Dziś dostałem zlecenie na małą skrzyneczkę, która będzie służyć jako opakowanie prezentu. U nas będzie to mydełko węglowe z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego, które żona wykonała własnoręcznie. W waszym przypadku pudełeczko to, może być skarbonką, czy szkatułką na biżuterię.
            Zachęcam do wykonania tego prostego projektu, jeżeli ktoś będzie potrzebował zdjęć i instrukcji proszę o komentarze.
            Na koniec jeszcze kilka słów o samym mydełku. Swoje czarne zabarwienie zawdzięcza węglowi aktywnemu który jest doskonałym absorbentem toksyn znajdujących się w skórze. Z kolei olejek z drzewa herbacianego działa wybitnie antybakteryjnie, to połączenie sprawia, że mydło to doskonale nadaje się do cery tłustej i trądzikowej.

 

Budowa stołu warsztatowego, strugnicy cz.1

       Większość moich projektów powstawała na chyboczącym się stole zrobionym na szybko ze sklejki i metalowych nóg zakupionych w jednym z marketów budowlanych, lub po prostu na podłodze. Nie raz rozmyślałem o pięknej masywnej strugnicy, lub porządnym stole warsztatowym. Tylko trudno było przejść od planów do realizacji. Tak mijały kolejne miesiące do momentu...
      Chcę pokazać, jak zrobiłem szybko i w prosty sposób całkiem fajną, prostą, strugnicę. Oto i ona:

Ale zacznę od początku. Po materiał udałem się jak zwykle do mojego ulubionego sklepu drzewnego w Lublinie na ul Rusałka do Pana Grzegorza. Jest tam dość duży wybór. I właśnie do budowy strugnicy zakupiłem kantówkę sosnową, dość grubą 10x10cm, którą wykorzystałem do budowy nóg.

 Kantówkę na nogi docinałem na pile stołowej, na długość 83cm.

 Do wzmocnienia konstrukcji użyłem desek olchowych. 4 sztuk o długości 90cm i 4 szt. o długości 36cm

Przy pomocy przyrządu do niewidocznych połączeń z firmy Wolfcraft undercover jig nawierciłem otwory w kantówkach.

Przy wykorzystywaniu tego przyrządu przydaje się podręczny mały stolik warsztatowy, którego ruchomy blat działa jak imadło i świetnie przytrzymuje element wiercony, dzięki temu nic się nie przesunie podczas nawiercania. Polecam ten patent jeśli ktoś wykorzystuje przyrząd do połączeń ukrytych. Na zdjęciu stolik zakupiony w Lidlu.
Sposób rozmieszczenia otworów w górnych kantówkach pokazuje zdjęcie poniżej:

Przed połączeniem konstrukcji wygładziłem ostre kanty strugiem.

 

W pierwszej kolejności łączę długie elementy do nóg strugnicy za pomocą wkrętów i kleju.

 Później przymocowuję krótkie elementy

 

W takiej kolejności łączyłem górne elementy konstrukcji:

 

Długie ściski także się przydadzą, chociażby do tego, aby nic się nie przesunęło podczas skręcania.

 

 

Przykręcanie dolnych poprzeczek znacznie wzmocni konstrukcję.  

Ostatnie wkręty. 

 I strugnica gotowa. Pozostało jeszcze tylko przykręcenie blatu. 

Wymiary strugnicy: blat dębowy 146/65/2,7cm 1szt

kantówki na nogi: wysokość 83cm 10x10cm 4szt

deska olchowa/poprzeczka długa: długość 90cm 10x3cm 4szt

deska olchowa/poprzeczka krótka długość 36cm 10x3cm 4szt

Stylowy wieszak na kurtki na ścianę

Kolejny dość prosty projekt, drewniany wieszak na kurtki.
Na początek zabieram się za wytapetowanie miejsca pod wieszak, aby zabezpieczyć ścianę przed zabrudzeniem kurtkami.
Zaczynam od zagruntowania ściany klejem do tapet. Zwiększy to przyczepność tapety podczas przyklejania jej. Dobrze jest wcześniej narysować ołówkiem linie wyznaczające rozmieszczenie tapety, ułatwi to nakładanie nie tylko kleju podczas gruntowania, ale i pozwoli na pionowe przyklejenie tapety. Tym bardziej jest to ważne, że tapetowany będzie tylko fragment ściany za wieszakiem.
Kiedy klej schnie na ścianie docinam dwa bryty tapety na wybraną długość

Następnie dokładnie smaruję tapetę klejem. Najpierw pierwszy bryt, potem drugi. Używam do tego pędzla z naturalnego włosia.

Po nałożeniu kleju składam tapetę na pół, klejem do środka. I po skończeniu nakładania kleju na bryty tapety zaczynam tapetowanie od pierwszego kawałka tapety.

Tak wygląda miejsce po przyklejeniu dwóch kawałków tapety na ścianę pod wieszak. Po nałożeniu tapety należy przy pomocy wałka do tapet wygładzić powierzchnię tapety, aby pozbyć się pęcherzy powietrza.
Na pierwszy rzut oka, wydało mi się, że czegoś brakuje na krawędziach tapety... więc przykleiłem styropianowe listewki.

Niestety, źle obliczyłem i zabrakło mi kawałka, który później dokleiłem.
Wieszak robię z deski olchowej zakupionej u Pana Grzegorza w moim ulubionym sklepie drzewnym w Lublinie na ul. Rusałka.

Długość 1m, szerokość 30cm. Deskę rozcinam wzdłuż. na dwie o szerokości 10 i 20cm.
Frezuję krawędzie takim oto frezem:

Jest to jeden z moich ulubionych frezów ozdobnych, z którego bardzo często korzystam. Średnica trzpienia 8mm, łożyskowany. Zakupiony w jednym z marketów budowlanych. Niestety, aby zdobyć taki frez trzeba zakupić komplet. 

Tak wygląda wieszak po frezowaniu

Dolna deska została skrócona z dłogości o 4cm po lewej stronie i 4cm po prawej stronie.

Tak wygląda wieszak po nałożeniu jednej warstwy farby... i z jednym hakiem...

A tak prezentuje się wieszak po nałożeniu drugiej warstwy farby z pięcioma hakami na kurtki, z tapetą i ramką.

i miniaturka wieszaka.