Regał już prawie gotowy. Brakuje jeszcze szuflad, w których będą przechowywane zioła. W każdym segmencie będą trzy szuflady z pełnym wysuwem. Wybrałem sprawdzone przeze mnie szuflady, które wytrzymują duże obciążenia i częste otwieranie. Dużo myślałem nad pochwytami. Wybór padł na tradycyjne relingi o długości 78cm w satynie, co pozwoli na łatwy i pewny chwyt by otworzyć szufladę z każdej strony. Zdjęcie nie oddaje skali wielkości mebla, szuflady będą miały metr szerokości.
Zaczęło się od pomysłu i projektu.Oczywiście nie mogło się obyć bez jednego z moich ulubionych napojów. Na zdjęciu naczynie Paulo Santo z moją ulubioną Yerbą
Na zdjęciu poniżej korpus komody. Materiał klejonka olchowa zakupiona u Pana Grzegorza w Lublinie na ul Rusałka 3. Oraz płyta stolarska brzozowa.
Blat dębowy 3metrowy przycięty został na długość i szerokość do odpowiedniego wymiaru
Krawędzie blatu ze względu na wielkość wykańczałem frezarką górnowrzecionową.
Montaż korpusu komody
Nadstawka jeszcze bez listew wieńczących górną część regału. Widoczne na pierwszym zdjęciu.
Niedługo pojawią się zdjęcia z realizacji montażu szuflad.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz